Przejdź do głównej treści Przejdź do wyszukiwarki

Wizyta w Porcie Lotniczym w Gdańsku

Utworzono dnia 14.03.2019, 22:06

Na wycieczkę do Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy zaprosili nas Rodzice Antoniego K.

Zobaczyliśmy jak i gdzie kupuje się bilety na samolot. Naszym Paniom nawet zważono bagaż podręczny, czyli torebki. Nie będziemy zdradzać ile ważą torby nauczycielek :), ale więcej niż... 3 kg cukru ;)

Byliśmy też na odprawie. Przechodziliśmy przez specjalne bramki, musieliśmy położyć swoje rzeczy w koszyczkach, które wjeżdżały w tunel. Na niektórych z nas "ćwierkał" ptaszek... Nawet na Panią Jolę, która musiała zdjąć buty i jeszcze raz na boso przejść przez bramkę.

Zwiedziliśmy też "królestwo" strażaków. Jakie tam były ogromne wozy strażackie! Ważyły nawet 45 ton! I my, takie małe smyki, siedzieliśmy w tych kolosach. Trochę dziwne te auta, bo z przodu były trzy miejsca do siedzenia a kierownica... nie z prawej strony, ani z lewej, tylko przed środkowym fotelem. Mieliśmy też okazję wejść do karetki.

Oczywiście, jak to na lotnisku, wsiedliśmy do samolotu. Siedzieliśmy w kabinie pilota i sterowaliśmy skrzydłami. Czekaliśmy, aż wzniesiemy się w górę ale stwierdziliśmy, że na głodnego to my nie polecimy. Wróciliśmy na pyszny obiadek do przedszkola, który przygotowały dla nas panie kucharki. Smakował wyśmienicie, tym bardziej, że byliśmy już po małej drzemce (z nadmiaru wrażeń i zmęczenia, w autokarze troszkę nam się oko przymknęło ;))

Zegar

Imieniny

Imieniny: