Przedszkolaki robią zapasy, na zimowe czasy.
Tylko skąd wziąć jabłka? Pani Sylwia już wie! Mamy torbę, pieniądze, więc idziemy do sklepu. Kupimy jabłka.
- Sprzeda nam je ta pani e.…, eks....,
- Ekspedientka - podpowiada pani Aga.
Ach, jaka to trudna nazwa, ale jaka ciekawa praca, spędzać tak czas między pachnącymi gruszkami, jabłkami czy śliwkami....